Liczba postów: 234
Liczba wątków: 16
Dołączył: 11.2007
Czy kto dysponuje skanem ksišżki o DS (Michael Oldfield), albo jakim ciekawym, długim artykułem z gazety?
Nie gram z nut, gram z serca
Liczba postów: 116
Liczba wątków: 5
Dołączył: 01.2008
Rozmawiałem już na ten temat z Hekselmanem i jak tylko będę miał możliwoc, to zamieszczę tu na forum "Sułtanów Swinga" w formie elektronicznej. Nie wiem tylko jak bardzo byłoby to karalne :unsure:
Liczba postów: 1,453
Liczba wątków: 44
Dołączył: 02.2005
Ja kupilem te ksiazke za 10zl, czasem sie pojawia na allegro. To na prawde nie sa duze pieniadze...
You do what you want to
You go your own sweet way...
Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
Fakt - nie sš. Uważam jednak, że wersja elektorniczna mogłaby się przydać - wiele osób nie używa allegro, zresztš - mimo że za niewielkie pienišdze to ksišżka ta nie jest łatwo dostępna.
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 139
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.2004
Ja uważam, że bardzo łatwo. Właciwie non stop przynajmniej jeden egzemplarz jest do kupienia na Allegro, w tej chwili również.
Jeżeli chodzi o ksišżki to posiadam oryginalne wydanie Oldfielda z 1984 roku (niektórzy mieli okazję przejrzeć) a także ksišżeczkę z serii CDBooks Colina Irvina z 1994 roku. Wprawdzie nie bardzo chce i się to skanowac lub fotografować ale jak kto się bardzo uprze to może da się co zrobić...
Jeżeli chodzi o artykuły w prasie - najobszerniejszy materiał jaki się kiedykowiek ukazał w polskiej prasie to chyba 16-stronicowa wkładka w Tylko Rock w numerze 5(9)/1992. Też raczej bez większego problemu do trafienia na Allegro.
Liczba postów: 1,324
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10.2003
Jest jeszcze bardzo obszerna publikacja w języku angielskim: Myles Palmer "Mark Knopfler-Unathorised Biography" z roku 1990, kolo 300 stron, z tej ksišżki pochodzš zdjęcia Marka ze szkół. Ksišżka jest w posiadaniu British Council w Gdańsku, a przynajmniej była kilka lat temu, jak tam chodziłem zgłębiać język angielski
A long time ago came a man on a track...