Liczba postów: 2,419
Liczba wątków: 182
Dołączył: 10.2004
02.02.2008, 01:06
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.08.2010, 17:24 przez Ania_M.)
Data wydania: 25.03.1996
Lista utworów:
1. Darling Pretty - 4:31
2. Imelda - 5:26
3. Golden Heart - 5:01
4. No Can Do - 4:54
5. Vic and Ray - 4:36
6. Don't You Get It - 5:16
7. A Night in Summer Long Ago - 4:43
8. Cannibals - 3:41
9. I'm the Fool - 4:28
10. Je Suis Désolé - 5:14
11. Rüdiger - 6:03
12. Nobody's Got the Gun - 5:25
13. Done With Bonaparte - 5:06
14. Are We in Trouble Now - 5:54
"Come up and feel the sun
A new morning has begun..."
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Skład podstawowy:
Mark Knopfler- voc. g
Richard Bennett- g
Glenn Worf- b
Guy Fletcher- k
Chad Cromwell- dr
I lista muzyków zaangażowanych w ten album:
1. Paul Brady
2. Derek Bell
3. Mairtin O' Connor
4. Donal Lunny
5. Sean Keane
6. Paul Franklin
7. Matt Rollings
8. Steve Nathan
9. Michel Rhodes
10. Eddie Bayers
11. Brendan Crocker
12. Terry McMillan
13. Bill Cuomo
14. Liam O' Flynn
15. Paul Moore
16. Jo- El Sonnier
17. Barry Beckett
18. Sonny Landreth
19. Steve Conn
20. Michael Doucet
21. Billy Ware
22. Heike Barthe
23. Vince Gill
24. Paul Moore
25. Robbie Casserley
26. Don Potter
27. Hargus 'Pig' Robbins
Najdluższa Z roku na rok muzyków gocinnych bywało coraz mniej.
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Nie wiem, czy nie jest to przypadkiem moja ulubiona płyta MK. Pełni funkcję wietnego uspokajacza nerwów, zwłaszcza: "Golden Heart","I'm the fool", "Rudiger", "Are we in trouble now". wietnie się jej słucha wieczorem. A ostatnio polubiłam jš tym bardziej, że mam jej aż dwa egzemplarze Moja siostra nie wiedzšc jakie mam w domu płyty Marka, zdała się na swojš intuicję i kupiła mi "Golden Heart" pod choinkę.
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 260
Liczba wątków: 1
Dołączył: 12.2007
No ta płyta też mi się bardzo podoba Golden Heart, Je susis Desole, Darlling Pretty i także dostałem ja na urodziny lecz jakim niefartem ktos odemnie pozyczył i nieoddał muszę nabyc ponownie
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Stary zwyczaj: nie pożyczaj.
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 260
Liczba wątków: 1
Dołączył: 12.2007
Dokładnie tak od tamtej pory nie pożyczam
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Bisajdy: "My Claim To Fame", "Gravy Train", Tall Order Baby", "What Have I Got To Do"
Nieukończone: "No Wonder He's Confused", "Battle For England" i z tego co pamiętam "Two Skinny Kids". Natomiast "Secondary Waltz" "Speedway At Nazareth"- wiadomo
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 1,444
Liczba wątków: 20
Dołączył: 07.2004
"Nieukończone" - czyli nienagrane w studiu, prawda? Wszak MK wykonał "Two Skinny Kids" w auli Vanderbilt University w Nashville 25 czerwca 1998.
Na marginesie: bardzo lubię słowa tej piosenki. ^_^
Liczba postów: 94
Liczba wątków: 12
Dołączył: 12.2007
To pierwsza solowa płyta Marka i była dla mnie dużym wydarzeniem.
No - nie było już DS - Mark miał uznanš pozycje jako kompozytor muzyki filmowej...
Mam swojš teorię na temat tej płyty.
To według mnie muzyczny żart geniuszu Marka.
I być może to moje wada słuchu ale wcišż słuchajšc tej płyty (jednej z moich ulubionych! słyszę chichot Marka który komponujšc kolejny utwór do swojej pierwszej "poDS"owej płyty pytał: "...znacie to? pamiętacie? to posłuchajcie - mogę to też i tak..."
Słyszę w tej płycie WSZYSTKO co już było!
Według mnie Mark chciał pokazać jak ważna była jego rola w DS i pokazał w tej płycie że to on, jego kompozycje i interpretacje były "Golden Heart" w zespole.
To tytułowe "Złote Serce" to nic innego jak parę takich samych akordów zagranych z różnymi pomysłami - JEGO pomysłami - na dodatek by było zabawniej: z aranżacjami zapożyczonymi z najsłynniejszych nagrań DS!
Piękna płyta!
Przepiękna!
Melodyjna; pełna znajomych: rytmów; riffów; brzmień które "rodzierajš gębę umiechem"....
Spójna od poczštku do końca - wręcz perfekcyjna!
Nie wiem nawet co jest moim zdaniem najlepsze - bo WSZYSTKO.
No może "Nobody's got the gun" robi mi większe ciary?
Ufff....zajefajna płyta!!!!
I - jakby trochę niedoceniana...
Przypominam: wszystko powyżej to "wyznania głuchego"!
IMHO...
Pracuję by żyć! - nie: "żyję by pracować"
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
11.02.2008, 17:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.08.2010, 11:53 przez Ania_M.)
Single:
Darling Pretty
Tracklisting: Darling Pretty
Tracklisting: Darling Pretty, Gravy Train, My Claim To Fame
Cannibals
Tracklisting: Cannibals
Tracklisting: Cannibals,Tall Order Baby, What Have I Got To Do
Rudiger
Tracklisting: Rudiger
Golden Heart
Tracklisting: Golden Heart
Don't You Get It
Tracklisting: Don't You Get It Radio Edit ( ), Don't You Get It Album Version
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Aniu Kanibale miały swojš okładkę i dwa dodatkowe utwory ale co mam kłopoty z umieszczeniem jej tutaj
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Już poprawiłam, Robert.
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Tak o tę włanie mi chodziło wietny singiel. Nie zapomnę dnia kiedy w dużym sklepie w Chicago moje kroki jak to zawsze skierowały mnie pod literkę D i K a tu czeka na mnie TAAAKI singiel. W grubym pudełeczku i z dwoma wtedy jeszcze nieznanymi utworami. Ależ radoć ma wielka była
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 234
Liczba wątków: 16
Dołączył: 11.2007
Cała płyta - cudeńko. Najlepszy, jak dla mnie moment - wieńczšca płytę solówka w "Are We In Trouble Now". Taki "ciarkowy" motyw...
Nie gram z nut, gram z serca
Liczba postów: 3,395
Liczba wątków: 219
Dołączył: 07.2006
Oj tak, porusza do wnętrznoci. :wub:
We talked of looking just out of town
Now it's looking like a dream shot down
I still believe that there's somewhere for us
But now it's something that we don't discuss
And you're the best thing I ever knew
Stay with me, baby, and we'll make it to
We'll make it to
Tu można kupić moją książkę
Księgarnia Wydawnictwa Radwan - Aparatka
Liczba postów: 1,324
Liczba wątków: 25
Dołączył: 10.2003
Pełne spektrum wzruszeń, stylów i kunsztu kompozytorskiego Marka. Na koncertach Mark gra wcišż "Done With Bonaparte"-ciekawe ilu z nas by postawiło włanie na ten utwór, że będzie grany na każdej trasie solowej MK?
A long time ago came a man on a track...
Liczba postów: 272
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2004
Robson napisał(a):Skład podstawowy:
Mark Knopfler- voc. g
Richard Bennett- g
Glenn Worf- b
Guy Fletcher- k
Chad Cromwell- dr
I lista muzyków zaangażowanych w ten album [...] najdluższa Z roku na rok muzyków gościnnych bywało coraz mniej.
Trochę bym sprostował tę informację - w ogóle trudno mówić o podstawowym składzie na "Golden Heart", lepiej przyjąć to, co podaje książeczka: każda piosenka ma swój skład
A jeśli chcemy uogólnić - "Golden Heart" była nagrywana w trzech miejscach i, można powiedzieć, jest owocem trzech sesji. Poprawcie mnie, jeśli pomyliłem Londyn i Nashville:
Dublin [Darling Pretty intro, A Night in Summer Long Ago, Done With Bonaparte]
Mark Knopfler - voc. g
Paul Moore - b
Paul Brady - whistle
Donal Lunny - bouzouki
Liam O'Flynn - pipes
Sean Keane - violin
Mairtin O'Connor - accordion
Londyn [Imelda, Golden Heart, No Can Do, Don't You Get It, Cannibals]
Mark Knopfler - voc. g
Richard Bennett - g
Glenn Worf - b
Guy Fletcher - k
Steve Nathan - k
Chad Cromwell - dr
Nashville [Darling Pretty, Vic and Ray, I'm the Fool, Je Suis Désolé, Rüdiger, Nobody's Got the Gun, Are We in Trouble Now]
Mark Knopfler - voc. g
Richard Bennett - g
Steve Nathan - k
Michel Rhodes - b
Eddie Bayers - dr
A hen can lay a golden egg but she still can't sing
Well the hen's alright but the harp is everything
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
Płyta ukazała się 25III
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
Liczba postów: 272
Liczba wątków: 5
Dołączył: 10.2004
Wklejam mój felietonik z facebooka, napisany w ramach wyzwania "płyty, które najbardziej wpłynęły na mój gust muzyczny"
Właściwy numer 1, muzyczne złoto. Mój tata kupił ten album na kasecie. O ile pamiętam, na Nowym Świecie w Warszawie w dniu otwarcia tej ulicy po generalnym remoncie. Z ciekawości sprawdziłem datę i wprawiła mnie ona w pewną konsternację: 15 czerwca 1996. A już dałbym sobie jakąś cześć ciała uciąć, że to było wcześniej. Wszystko jedno; ważne, że był to mój pierwszy kontakt z twórczością Knopflera. Wprawdzie nie polubiłem tej muzyki przy pierwszym przesłuchaniu, ale wychodzi na to, że dość szybko, bo w lipcu cieszyłem się, gdy tata włączał ją w samochodzie, a w sierpniu byłem w muzyce z serduszkiem już szczerze zakochany. Odtwarzałem kasetę na okrągło w walkmanie, mimo słabej znajomości angielskiego studiowałem teksty i uczyłem się ich na pamięć. Do dzisiaj mam tę kasetę i o dziwo rozkładana broszura z tekstami przetrwała w jednym kawałku (co widać na załączonym zdjęciu). GH to moja ulubiona płyta i jednocześnie ta, która najbardziej ukształtowała mój gust. Dzięki niej niedługo później polubiłem country i muzykę irlandzką, a ileś lat później southern rocka. W lecie 1996 miałem niecałe 13 lat i chłonąłem muzykę jak gąbka. Soczyste solówki z "Darling Pretty" czy "Are We In Trouble Now" sprawiły, że Knopfler kojarzy mi się bardziej z Les Paulem, niż Stratocasterem. Ulubionych utworów nawet nie ma co wymieniać, już pisałem, że jest ich więcej niż 14. Do dziś się zastanawiam, jak to możliwe, że na płycie nie zmieściły się "Gravy Train" z rewelacyjną partią slide Sonny'ego Landretha oraz piękna ballada "My Claim To Fame". Szkoda, że trasa koncertowa nie objęła Polski i nie miałem okazji usłyszeć na żywo kilku piosenek, których później Mark już nie grał. Nie mniej jednak, od tego wiele się zaczęło. Moja gra na gitarze, płyty Dire Straits, koncerty MK, forum knopfler.pl... i mnóstwo wydarzeń z życia, które muzykę miały za tło.
A hen can lay a golden egg but she still can't sing
Well the hen's alright but the harp is everything
Liczba postów: 9,591
Liczba wątków: 318
Dołączył: 08.2004
(16.06.2020, 13:02)StonyRoadRider napisał(a): Wklejam mój felietonik z facebooka, napisany w ramach wyzwania "płyty, które najbardziej wpłynęły na mój gust muzyczny"
Właściwy numer 1, muzyczne złoto. Mój tata kupił ten album na kasecie. O ile pamiętam, na Nowym Świecie w Warszawie w dniu otwarcia tej ulicy po generalnym remoncie. Z ciekawości sprawdziłem datę i wprawiła mnie ona w pewną konsternację: 15 czerwca 1996. A już dałbym sobie jakąś cześć ciała uciąć, że to było wcześniej. Wszystko jedno; ważne, że był to mój pierwszy kontakt z twórczością Knopflera. Wprawdzie nie polubiłem tej muzyki przy pierwszym przesłuchaniu, ale wychodzi na to, że dość szybko, bo w lipcu cieszyłem się, gdy tata włączał ją w samochodzie, a w sierpniu byłem w muzyce z serduszkiem już szczerze zakochany. Odtwarzałem kasetę na okrągło w walkmanie, mimo słabej znajomości angielskiego studiowałem teksty i uczyłem się ich na pamięć. Do dzisiaj mam tę kasetę i o dziwo rozkładana broszura z tekstami przetrwała w jednym kawałku (co widać na załączonym zdjęciu). GH to moja ulubiona płyta i jednocześnie ta, która najbardziej ukształtowała mój gust. Dzięki niej niedługo później polubiłem country i muzykę irlandzką, a ileś lat później southern rocka. W lecie 1996 miałem niecałe 13 lat i chłonąłem muzykę jak gąbka. Soczyste solówki z "Darling Pretty" czy "Are We In Trouble Now" sprawiły, że Knopfler kojarzy mi się bardziej z Les Paulem, niż Stratocasterem. Ulubionych utworów nawet nie ma co wymieniać, już pisałem, że jest ich więcej niż 14. Do dziś się zastanawiam, jak to możliwe, że na płycie nie zmieściły się "Gravy Train" z rewelacyjną partią slide Sonny'ego Landretha oraz piękna ballada "My Claim To Fame". Szkoda, że trasa koncertowa nie objęła Polski i nie miałem okazji usłyszeć na żywo kilku piosenek, których później Mark już nie grał. Nie mniej jednak, od tego wiele się zaczęło. Moja gra na gitarze, płyty Dire Straits, koncerty MK, forum knopfler.pl... i mnóstwo wydarzeń z życia, które muzykę miały za tło.
Pięknie Stony. To prawda. Besides Canniballs też były świetne...Koncertowe Water Of Love nie przeżałuję
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
|