18.05.2012, 09:44
ktoś tam w komentarzach napisał że w tym wykonaniu brakuje mu ikry,
może na początku mozna mieć takie wrażenie - wydaje się być zmeczony, ale przecież całość jest świetna, a trzecia częśc - miodzio.... I podoba mi sie jak zaśpiewał.
to który to rok? 2005?
i jeszcze jedno: 1:04 tak się przyzwyczaiłam do Wrocławia że się mimowolnie napinam w tym momencie
w każdym bądź razie brzmi dziwnie takie "gładkie"...
może na początku mozna mieć takie wrażenie - wydaje się być zmeczony, ale przecież całość jest świetna, a trzecia częśc - miodzio.... I podoba mi sie jak zaśpiewał.
to który to rok? 2005?
i jeszcze jedno: 1:04 tak się przyzwyczaiłam do Wrocławia że się mimowolnie napinam w tym momencie
w każdym bądź razie brzmi dziwnie takie "gładkie"...