No tak, wersja tzw "calypso"
Moim zdaniem audycja była kierowana dla takich "wariatów" jak my. Jeśli ktoś nie znał twórczości MK, to z audycji wiele się nie dowiedział, praktycznie żadnych kawałków DS (że nie wspomnę o tych legendarnych), za to bardzo dużo duetów, moim zdaniem dużo za dużo. Ktoś kto chciał przekrojowo spojrzeć na artystę, to srodze się zawiódł, a może audycja wcale nie miała na celu przybliżyć, to co przez te wszystkie lata zrobił pan Marek? Może wcale nie miała zachęcić nowych ludzi do sięgnięcia po jego twórczość? Dla mnie była ok, dla kogoś kto zaczyna swoją przygodę z muzyką MK zdecydowanie to było nie to.
A co Wy sądzicie na ten temat?
Moim zdaniem audycja była kierowana dla takich "wariatów" jak my. Jeśli ktoś nie znał twórczości MK, to z audycji wiele się nie dowiedział, praktycznie żadnych kawałków DS (że nie wspomnę o tych legendarnych), za to bardzo dużo duetów, moim zdaniem dużo za dużo. Ktoś kto chciał przekrojowo spojrzeć na artystę, to srodze się zawiódł, a może audycja wcale nie miała na celu przybliżyć, to co przez te wszystkie lata zrobił pan Marek? Może wcale nie miała zachęcić nowych ludzi do sięgnięcia po jego twórczość? Dla mnie była ok, dla kogoś kto zaczyna swoją przygodę z muzyką MK zdecydowanie to było nie to.
A co Wy sądzicie na ten temat?
A long time ago came a man on a track...