16.02.2009, 15:39
Nie mogłem uwierzyć kiedy wczoraj podczas miniMAXU usłyszałem Leszka Adamczyka największego Sułtana Swingu naszego eteru Od raru przypomniały mi się sobotnie poranki i popołudniowe zapraszamy do 3.
Po 22 poszło "We Can Get Wild" "Six Blade Knife" z koncertu Sonny Landretha a także "Money For Nothing" Plastic. I oczywiście wieści z obozu MK że płyta w kwietniu będze ukończona i najprawdopodobniej ukaże się na jesień
Nie wiem czy słuchaliście ale jakoś tak sentymentalnie się poczułem i to było piękne pół godziny. Więcej takich zastępstw Panie Piotrze
Po 22 poszło "We Can Get Wild" "Six Blade Knife" z koncertu Sonny Landretha a także "Money For Nothing" Plastic. I oczywiście wieści z obozu MK że płyta w kwietniu będze ukończona i najprawdopodobniej ukaże się na jesień
Nie wiem czy słuchaliście ale jakoś tak sentymentalnie się poczułem i to było piękne pół godziny. Więcej takich zastępstw Panie Piotrze
Something's going to happen
To make your whole life better
Your whole life better one day
To make your whole life better
Your whole life better one day